Po przylocie szybko otrzymalismy bagaz i szukalismy naszego transferu do hotelu, ktory zabukowalismy na wlasna reke, koszt do Bavaro to za 2 osoby to $25 jesli zrobi sie to przez internet na miejscu taksowki kosztuja od $50 za kurs do hotelu.
Nazwa naszego hotelu to Ifa Villas Bavaro Resord & Spa. Dotarlismy do niego po niecalych 20 min drogi z lotniska. Hotel sklada sie z kilku kompleksow. Posiada czesc z villami, oraz czesc z jednopietrowymi ze tak nazwie blokami; 3 baseny, 5 roznych restauracji [ kontynentalna, saladkowa, orientalna, karaibska, oraz meksykanska ]. Na terenie byla tez pizzernia, kawiarnia, dwa bary w przy basenach, bar przy plazy wraz z restauracja, bar przy villach z czterema jacuzzi. Centrum nurkowe, boisko do siatkowki, ping-pong, SPA z widokiem na ocean, zaklad fotograficzny, apteka, mini market, dwie galerie z pamiatkami, zabawy i sporty wodne. Znajdowala sie rowniez czesc estradowa, przy ktorej byly zywe flaminigi.
Bardzo ladna i duza recepcja. Zreszta wszystki inforamacje znajdziecie na:
http://www.villasbavaro.com/
http://www.ifahotels.com/en/ifa-villas-bavaro-resort-spa.html
Zakwaterowanie mielismy w villi, super warunki z dobrze chlodzaca klimatyzacja. Pod domek zostalismy zawiezieni hotelowa kolejka a bagarze podstawione pod drzwi. Caly osrodek z przeroznymi palmami dorodnych w owoce (Dominikana slynie z 37 roznych gatunkow palm), chodzacymi wolno pawiami i indykami.
Cisza i spokoj!
Od naszego domku do plazy spacerkiem bylo okolo 5 min przez caly osrodek. Odleglosc byla w sam raz na maly spacerek po obzarstwie.
Do plazy prowadzila paiszczysta sciezka przez zielony las przeroznych krzewow i palm a w twarz wiala bryza od blekitnej wody - niesamowite!
Slynna Bavaro Beach bardzo czysta, sprzatana codziennie z mialkim piaseczkiem. Strzezona przez ochrone caly dzien.