Geoblog.pl    pikoszki    Podróże    Tajlandia & Kambodża 2o11    PhiPhi
Zwiń mapę
2011
24
maj

PhiPhi

 
Tajlandia
Tajlandia, Ko PhiPhi Don
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13753 km
 
Wczesnym rankiem po 3h snu wymeldowalismy sie i zakupilismy bilet na Ko PhiPhi Don. W wczesniejszych informacji dowiedzielismy sie, ze taniej jest kupic bilet otwarty, tzn otwarty dzien powrotu z PhiPhi na inne wyspy. My zakupilismy Puket-PhiPhi-Krabi, i w tej opcji Krabi bylo miejscem, do ktorego moglismy pojechac w dowolny dzien i godzinei z PhiPhi. Cena takiego polaczenia to 600bht od osoby. Sprawdzilismy i jakbysmy wzieli bilety na Krabi z PhiPhi to przeplacamy 100bht na osobie. Wiec warto zakupic od razu a 200bht mozna wydac na 5 Changow :-) Bilety zakupione w On On Hotelu, maja tam male biuro turystyczne MarkTravel.

Okolo 7 rano odebral nas bus i podwiozl do portu. Promem plynelismy ok 2h i podczas tego rejsu w cenie biletu byli zimne napoje i paczki.

Przed dotarciem na PPDon prom podplywa pod PPLay i mozna od przodu zobaczyc slynna Maya Beach. Na promie jak to wszedzie naciaganie na noclegi i mowienie, ze juz nigdzie nie ma wolnych miejsc. Poczatkowo mielismy w planach odpoczac jeden dzien na PP ale z planow wypadl nam most na rzece Kwai wiec zdecywowalismy sie na 2 dni leniuchowania. Na promie wybralismy sobie od naganiacza jeden hotel, zrobil on nam przez telefon rezerwacje ale powiedzielismy, ze bedziemy placic karta. Wiedzielismy, ze on platnosci karta nie przyjmuje wiec mielismy zrobiona rezerwacje a platnosc w hotelu. Jest to dobra opcja bo ma sie zaklepanie miejsce. Zdecydowalismy sie na cos wygodniejszego:

http://www.andamanbeachresort.com/

Bungalow z klimatyzacja i wiatrakiem, lodowka itd itp = 1750bht za noc ze sniadaniem. W sezonie ta sama opcja 2400bht. Hotelik ladny i czysty z basenam i smacznym sniadaniem.

Po doplynieciu w porcie uiscilismy obowiazkowa oplate srodowiskowa (20bht/osoba) i ominelismy bagazowych z hotelu, w ktorym zrobilismy rezerwacje i postanowilismy, ze sprawdzimy sami jak z noclegiem. Okazalo sie to strata czasu, gdyz wiekszosc oferowala to samo i w tych samych cenach. My w takim miejscu nie chceilismy zaoszczedzic, tylko byc blisko lini brzegowej. Pozniej podczas spacerow odkrylismy calkiem ladne bungalowy i pokoje w cenie 400bht za noc. Jesli ktos z Was szuka tego typu zakwaterowania powinien podozac droga na punkt widokowy. Ale widoku i szumu wody miec nie bedzie za to widok na wysypiska i smietniki.

PUNKT WIOKOWY:
Zakwaterowani po szybkim prysznicu postanowilismy wykorzystac sloneczna i pogode i pospacerowac na slynny punkt widokowy. Temperatura siegala 41 stopni i dawalo sie to we znaki a podejscie nie jest latwe. Pisza, ze zajmuje to ok 30min ale tak naprawde moze zajac i 90min. Pierwsza czesc jest najgorsza idzie sie stromo pod gore asfaltowa droga, na ktorej grzeje niemilosiernie. Drugi odcinek troche lepszy bo w lesie i jest troche cienia ale duszno tak samo. My zatrzymalismy miejscowego, ktory jechal motorkiem i zabral moja zone na sama gore :-) . Sam, idac szybszym krokiem w lesie spotkalem dzikie malpy i pelno motyli w roznych barwach.
Caly trud tej wspinaczki wynagradza blekitny widok i morska bryza po dotarciu na miejsce. Jest tam mala knajpka z pieknym ogrodem.
Polecamy shaka ze swiezego mango(40bht) dla ochlody.

NASZYM ZDANIEM:
PhiPhi to rewelacyjne widoki, krystalicznie czysta woda, piaszczyste plaże. Do tego porośnięte skały wyrastające tu i ówdzie prosto z wody. Jeśli ktoś szuka raju na ziemi to tam go znajdzie na pewno. Ale max 2 noce gdyz ugina sie i trzeszczy pod naporem dziesiątek tysięcy turystów, skupionych na powierzchni kilku boisk piłkarskich. większy tłok chyba tylko w Bangkoku. Warkot setek łodzi motorowych nie milknie przez cały dzień. W środku wioski zlokalizowano otwartą, biologiczną oczyszczalnię ścieków, śmierdzącą niemiłosiernie na pół wyspy. PP zobaczyć trzeba, ale maksymalnie jeden/dwa noclegi, objazdowa wycieczka łodzią i uciekać w spokojniejsze rejony. Lodzi nie slychat tylko do godziny 11 rano, pozniej to juz szkoda mowic.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 195 wpisów195 59 komentarzy59 965 zdjęć965 3 pliki multimedialne3
 
Nasze podróżewięcej
11.05.2012 - 28.05.2012
 
 
13.05.2011 - 05.06.2011
 
 
26.04.2010 - 02.05.2010